Ludzie są jak szereg takich samych babeczek wychodzących z piekarnika
Ludzie to kartka z kopiarki
Ludzie sie rodzą i umierają. Wiekszosc ludzi z perspektywy tysiącleci poprostu sie urodziło, poprostu pozyło i poprostu zgineło; są jak mrówka wśród mrówek. Widzę dwa sposoby wydostania się z tej szarej breji.
- Swoimi czynami znacząco zmienić losy człowieczeństwa (macro)
- Być unikalniejszym niż unikalność tzn. zachowywać sie inaczej niż ludzie sie spodziewają (mikro)
Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone
Wiele ludzi zbyt wiele uwagi poświęca takim rzeczom, jak pieniadze, status, higienia osobista, xd. Nie widzą, że te rzeczy w ogolnym rozrachunku aż tyle nie znaczą. Memento mori. Jeśli te rzeczy nie mają znaczenia wysokiego sortu, to co ma ? Można powiedzieć że nic. To oznacza że można robić cokolwiek. Należy jednak nie być glupim, gdyż jakakolwiek akcja ma swoją reakcje i należy o tej reakcji myśleć.
Można dokonać czegokolwiek
Mając 7 lat chodziłem na tańce ludowe co sie wiązało z zapamiętaniem układu tanecznego. Zawsze wydawało sie to niemożliwe, ale z czasem zawsze sie udawało na występie zatańczyć z pamięci cały układ. Doszłem wtedy do realizacji, że można dokonać czegokolwiek co sie zachce, pod warunkiem poświęcenia wystarczającej ilości czasu i nie poddawania sie
Szacunek do ludzi
Gdyby wszyscy ludzie całkowicie zaczeli życ jak im sie podoba, to życie na ziemi stało sie koszmarem, więc lepiej nie być debilem i nie dokładać sie do złego, i nie być powodem przykrości dla ludzi.